sobota, 15 lutego 2014

Plansza do gry X-wing od GemCat Design - recenzja

Witam Was !

Oto kolejna z cyklicznych zajawek dotyczących gry i akcesoriów do X-wing (Fantasy Flight Games).
Składane z 9 części pole do gry (90cmx90cm)
  Na tapecie dzisiaj recenzja składanej planszy do gry rodzimej produkcji firmy GemCat Design. Plansza to wieloczęściowe pole do gry 90cm x 90cm (standard turniejowy FFG na rozpiski 100 punktowe). Każdy z 9 elementów tworzących planszę zrobiony jest z płyty meblowej 2,5mm na którą naniesiona została grafika.
Producent oferuje kilka (cztery) wariantów z różnymi grafikami kosmosu, gwiazd, planet w cenie 100 PLN na serwisie aukcyjnym allegro.pl. My do dyspozycji mieliśmy wersję planszy z dwoma planetami.
Dostępne warianty plansz
Jakie mamy plusy takiego rozwiązania ?

 Elementy tworzą całość po zespoleniu ich tak jak puzzle - trzeba odpowiednio ułożyć i wcisnąć poszczególne kafelki i stworzyć pole do gry. Banalnie szybko wyciągamy planszę i możemy od razu latać ze znajomym. Wygodne rozwiązanie.

Produkt po wyjęciu z szafy
 Plansza prezentuje się bardzo ładnie, jest stabilna, elementy na pewno nie rozłączą się nam podczas gry. Po grze można ją rozebrać i schować do szafy i nie będzie zabierała nam miejsca.
Gotowe pole do gry w wersji "2 planety"
Co na minus ?

 Minusem jest delikatna powłoka lakieru, która chroni nadruk. Ta mata może mieć bardzo krótką żywotność jeśli nieodpowiednio będziecie ją przechowywać, rozbierać i układać. Nieodpowiednie łączenie może zedrzeć nadruk i będą odpryski...  Potrzebna jest odrobina cierpliwość i odpowiednie układanie i rozbieranie elementów składowych. Jest to zabezpieczone powierzchnią błyszczącą - więc jak zobaczycie na fotkach osoby mające nad głowami halogenowe oświetlenie z sufitu mogą być oślepiane odblaskiem - ale to już niuans do obejścia.
Wspomniane odbicia świetlne mogą razić w oczka

Podsumowując - jak na akcesoria do gry X-wing to udany produkt. Całkiem fajnie jak na rodzimą produkcję. Jest to doskonała alternatywa dla leniwych, którzy nie chcą bawić się "modelarsko" przy tworzeniu swojej planszy do gry.

 Zagraliśmy na tym polu jedną gierkę i latało się całkiem przyjemnie - statki od razu prezentują się o niebo lepiej jak na zwykłych stołach. Niby to tylko estetyka, ale od razu buduje to klimacik. Firma ma w ofercie także inne akcesoria, które jak tylko wpadną nam do rączek to od razu je tutaj pokażemy :-)
Moja eskadra gotowa do walki :)

Dziękuję za uwagę!

Do następnego razu!

ps. Dziękuję Marcinowi (Cowork) za udostępnienie planszy do testów i za samą gierkę !

wtorek, 4 lutego 2014

The Dead are walking!!!


Witam serdecznie, dawno nie było chwalenia się obecnymi projektami, więc czas to zmienić :P Poniżej moje konwersje do Ambush Z, które będzie można zobaczyć na tegorocznym Pyrkonie. Planujemy zagościć na tym szacownym konwencie i zaprezentować jak przeżyć zombie apokalipsę :)
Z góry przepraszam za jakość zdjęć, są lekko niewyraźne, a postaci wyglądają dość... niewyraźne. Ale cóż..... zima :)