Figurkowy Karnawał Blogowy - XXII ed. - Święty Graal

Rzutem na taśmę i ja dodam swoje trzy grosze do XXII edycji Karnawału Blogowego, której gospodarzem jest Samhain z bloga Barak Varr. Pomysłodawcą całej idei jest Inkub.

Tematem przewodnim tej edycji jest Święty Graal. Idąc tym tropem postanowiłem przedstawić Wam coś okołogrowego - książkę, na którą polowałem bardzo długi czas, a co do której byłem pewien, że będzie skarbnicą inspiracji do pulopwo-wojennych rozgrywek, czyli to co lubię najbardziej. Rzeczoną książką jest "Wewelsburg. Zamek Świętego Graala SS". Już po samym tytule widać, że wpasowuje się w tę edycję FKB. Poza tym mamy tytułowy zamek (kłaniają się klimaty gry Return to Castle Wolfenstein), Świętego Graala (i masę innych artefaktów, rytuałów i legend) oraz niemieckich przeciwników w "najbardziej złym wydaniu" czy SSmanów.

Wewelsburg. Zamek Swiętego Graala SS autorstwa Igora Witowskiego.

Autorem rzeczonego opracowania jest Igor Witkowski - wśród miłośników historii i tajemnic drugiej wojny światowej znany raczej jako autor dość fantastycznych teorii na temat Wunderwaffe, którego rewelacji raczej nikt nie bierze na poważnie. Podobnie jest i w moim przypadku - mam sporo książek Witkowskiego, każdą z nich traktuję jako wspaniałe źródło inspiracji scenariuszy do gier, ale historycznie te prace są dla mnie zupełnie niewiarygodne.

Ta książka jest dla mnie szczególna, bo szukałem jej bardzo długo. Byłem już nawet skłonny sprowadzić egzemplarz z polonijnej księgarni w Chicago (jedyny sklep jaki znalazłem z dostępną tą pozycją), na szczęście wielomiesięczne przeglądanie Allegro dało wreszcie pozytywny skutek i od kilku tygodni mam tę książkę w swojej biblioteczce. A komandosi, którzy planują wedrzeć się do zamku, by poznać jego tajemnice już się malują...

Figurkowy Karnawał Blogowy ed. XX - podsumowanie

Za nami XX edycja Figurkowego Karnawału Blogowego - zabawy, której prekursorem jest Inkub, a która od półtora ponad roku łączy blogowiczów w naszym figurkowym środowisku. Mieliśmy przyjemność być gospodarzem tej jubileuszowej odsłony. Zaproponowany przez nas temat - MAGIA - mogliśmy poznać w interpretacji szesnastu autorów:

Quidamcorvus

Grish

Koyoth

Żółty

Skavenblight

Potsiat

Tomasz Sierakowski

Maniex

The Fantasy Hammer

Groan

Inkub

Tabletop Bastards

Asterix z Valadoru

 
Thomas

czaki

***

Wszystkim serdecznie dziękujemy za udział, gratulujemy świetnych pomysłów i ciekawych interpretacji tematu. Na koniec pragniemy przekazać pałeczkę naszej blogowej sztafety Żółtemu z bloga Twierdza nieumarłych, którego nominujemy na gospodarza XXI edycji FKB.

Figurkowy Karnawał Blogowy - XX ed. - Magia [czaki]

Dziś ode mnie cegiełka do Figurkowego Karnawału Blogowego. Temat - MAGIA - wymyśliłem wspólnie z Tomkiem, więc nie będę specjalnie się rozwodził w tej kwestii.

Moim pomysłem na interpretację tematu magii było stworzenie portalu, który mógłbym wykorzystać w różnego rodzaju grach fantasy i nie tylko. Od dawna chodziło mi po głowie zrobienie elementu terenu przypominającego gwiezdne wrota znane z filmów i seriali. I tak oto powstała moja brama do innych światów i wymiarów.

Całość zrobiłem sam ze spienionego PCV różnego rodzaju. Materiał ten jest bardzo wdzięczny w obróbce, a do tego dość powszechnie dostępny i tani. W ostatniej chwili ozdobiłem jeszcze portal Starszym Znakiem z mitologii Cthulhu. Drobny akcent, obeznanym kojarzący się z twórczością Lovecrafta - kto wie, jaka plugawa istota może wypełznąć z tej bramy...

Figurkowy Karnawał Blogowy - XX ed. - Magia [Thomas]

Witam serdecznie!

Dzisiaj nietypowo bo dwa posty pod rząd, a to z powodu terminu końcowego Figurkowego Karnawału Blogowego. Wstydem byłoby nie partycypować w wydarzeniu skoro jesteśmy jego gospodarzami i jest to edycja jubileuszowa. Tematem przewodnim jest MAGIA, ale ja postanowiłem odejść nieco od typowego "magicznego" obrazka czyli czarodzieja z różdżką i pójść w zupełnie innym kierunku, a mianowicie SciFi.

Ponieważ w światach SciFi (i pochodnych jak PostApo) często obecne jest zjawisko psychicznych mocy właśnie ten motyw postanowiłem eksploatować. Moim dzisiejszym bohaterem i uczestnikiem Karnawału Blogowego jest T'Can, Psychic Lord do systemu This Is Not A Test lub TNT jak kto woli. Moce psychiczne są niczym magia, a ponieważ T'Can jest przywódcą bandy mutantów jest niczym bożek. Posiada ciekawy zestaw mutacji i chociaż fizycznie może nie jest najsilniejszym członkiem bandy od strony psychicznej potrafi nieźle namieszać.

Figurka to model firmy Black Scorpion Design, ale niestety nie znam pełnej nazwy. Z tego co się orientuję to jakaś większa frakcja. Niestety zdjęcia takie, a nie inne ponieważ super fotografem nie jestem ;) Oto rzeczony mutant T'Can:

Pozdrawiam serdecznie

Thomas

Figurkowy Karnawał Blogowy ed. XX - Magia

Pomimo tego, że dziś Prima Aprilis u nas notka jak najbardziej poważna. Przypadło nam w udziale, dzięki uprzejmości Pepe z bloga Fantasy w miniaturze, być gospodarzem jubileuszowej, dwudziestej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego.

Inicjatywę zapoczątkował Inkub, podsumowania wszystkich edycji znajdziecie tutaj.

***

Jako, że to już dwudziesta edycja tej zacnej inicjatywy, postanowiliśmy sięgnąć po temat mocno związany wieloma grami, często też przewijający się w notkach blogowiczów pod różnymi postaciami. Proponujemy aby zabawę w tejże odsłonie poświęcić tematowi MAGII. Jak wiadomo elementy magiczne pojawiają się w większości gier, nawet jeśli na pierwszy rzut oka nie są takie oczywiste.

Można podejść do tego zagadnienia w sposób najbardziej oczywisty i zaprezentować figurkę maga, psykera lub innej postaci władającej magicznymi mocami. Można też pokusić się o wykonanie jakieś czarodziejskiej budowli, miejsca mocy lub magicznego kręgu. A może ktoś przedstawi jakiś magiczny efekt w postaci znacznika lub minidioramy? Są jeszcze magiczne bestie i demony... A może podejść do tematu niestandardowo? Można opisać magię starych podręczników... Możliwości jest wiele, chyba tylko grający w Bolt Action mogą być ciut niezadowoleni. Choć z drugiej strony, jest przecież Weird War II. Zapraszamy do zabawy, nasze notki już niebawem!

Figurkowy Karnawał Blogowy XIX - Znacznik

Postanowiliśmy regularnie zacząć uczestniczyć w Figurkowym Karnawale Blogowym. Niektóre wpisy będą jednoosobowe (jak dzisiejszy), niektóre zapewne pojawią się jako łączony post kilku z nas. A może pojawi się więcej niż jedna notka na dany temat? Czas pokaże. Tyle tytułem wstępu.

***

Tematem XIX odsłony Karnawału są znaczniki i fillery. Pomysłodawcą i gospodarzem tejże edycji jest Pepe z bloga Fantasy w miniaturze. Grając głównie w gry skirmishowe mój wybór padł na te pierwsze. Spośród ciągle rozrastającej się kolekcji rożnej maści znaczników w formie drobnych elementów terenu wybrałem jeden z bardziej uniwersalnych - dwie niezbyt duże skrzynki z książką na jednej z nich.

Co tym razem ukryto w środku skrzyń?

Uniwersalność to jedna z idei, które od pewnego czasu towarzyszą mi przy zabawie w gry bitewne. Tak jest i tym razem - znacznik ten, podobnie jak wiele innych z mojego zbioru, może służyć w wielu settingach i odgrywać rolę wiele różnych zadań. Może służyć jako jeden z celów scenariusza, może być punktem fabularnym (Plot Points, pomysł zaczerpnięty z mechaniki gry Pulp Alley - więcej o nich napiszę w jednej z odsłon Adventures Pulp!). Może też służyć po prostu jako osłona lub zwykły element terenu.

A co może oznaczać ów znacznik? Praktycznie wszystko. Książka może być grimuarem z zaklęciami, pamiętnikiem starego archeologa, może tez zawierać fragment zaginionej mapy. Skrzynie natomiast mogą zawierać broń, prowiant, kosztowności lub nawet Bursztynową Komnatę...

Figurkowy karnawał blogowy vol. 2 - ulubiona figurka

Kilka słów tytułem wstępu - postanowiliśmy przyłączyć się do Figurkowego Karnawału Blogowego. Zasady tej zabawy znajdziecie w notce Inkuba na jego blogu. Ponieważ jest nas kilkoro autorów publikujących na blogu Codename: wargaming mamy zamiar publikować wspólną notkę komentarzem każdego z nas. Oto zatem pierwszy wpis.

Motywem przewodnim tej odsłony Karnawału jest "ulubiony model". Temat wybrał Ancestor, autor bloga Black Grom Studio.

Czaki: Moim ulubionym modelem jest figurka, którą dostałem kiedyś od Marcina "Headache". Przedstawia arabskiego bojownika w skali 20mm. Model Marcin wyrzeźbił samemu, a odlał go Matthew Hingley z firmy Elhiem. O dziwo figurka do dziś jest u mnie niepomalowana bo boję się, że zepsuję swoim marnym malowaniem jedyny egzemplarz jaki posiadam :).

 
Zawsze gdy biorę ten model do ręki przypomina mi o tym, że wargaming to nie tylko samo granie, ale też rzeźbienie i możliwość tworzenia własnych modeli.

Thomas: Za namową Czakiego postanowiłem napisać kilka słów na temat moich ulubionych figurek. Nie jest to jedna jedyna figurka, a cały oddział SF'ów z nieistniejącej już firmy Britannia Miniatures. Pomimo tego, że wiele osób psioczy na figurki tejże firmy, mnie osobiście przypadły one do gustu. Lekko "misiowate" mają swój urok, są całkiem szczegółowe i nieprzeciętne, a co za tym idzie wybaczają nieżyjącemu już twórcy swoje niedociągnięcia. Mam do nich sentyment m.in. dlatego, że były to jedne z pierwszych metalowych figurek, które sprowadziłem zza granicy. Pamiętam, że miałem problem jak pomalować całą czwórkę; co, gdzie, jak i dlaczego? Ostatecznie postanowiłem wzorować się na malowaniu "miszczów" i figurki nabrały barw bardzo zbliżonych do malowania jednego z czołowych "działaczy" forum Guild Wargamers, a mianowicie Piersa Branda. Dzięki temu powstał barwny oddział najemników/SF'ów, który możecie zobaczyć poniżej.

Figurki, chociaż rzadko wykorzystywane, zawsze przykuwają uwagę w czym wiedzie rudzielec. Żałuję, że nie mam okazji grać nimi częściej w rozgrywkach FoF'a, ale zawsze kiedy nadarzy się okazja na skorzystanie z powyższej czwórki korzystam z ich pomocy :)

Wookush: Ulubiona figurka czy model to dość trudne pytanie. Przez te ładnych kilka lat uzbierało się oddziałów i frakcji w różnych systemach. Najbliższy memu sercu jest niezmiennie Force on Force i w związku z tym wybrałem jedną z dwudziestomlimetrowych figurek Elhiema "SF04 Generic SF or PMC unit in a mix of gear set B"

Tak, to figurka ewidentnie inspirowana najnowszą wersją "Drużyny A", konkretnie Hannibalem. Rzeźba jak zawsze w przypadku Elhiema na bardzo wysokim poziomie i niezwykle sugestywna (Liam Neeson jak żywy :P). W jakiej frakcji mogę tej figurki użyć? W każdej! Na pierwszy rzut oka wygląda na typowego najemnika, ale może być członkiem oddziału specjalnego, kierowcą, VIPem, kontraktorem, ekscentrycznym generałem, zagranicznym konsultantem wojskowym. Specjalnie nie dawałem jego ubraniu żadnego kamuflażu aby zachować jego uniwersalność. W przeciwieństwie do pierwowzoru zawsze ginie (może to jednak Sean Bean :P), ale mam dużo frajdy wystawiając go na stół w otoczeniu pozostałej trójki na tle ciężarówki GMC.