Pierwszy scenariusz naszej egipskiej kampanii Pulp Alley znajdziecie tutaj.
*** 
Fabuła drugiego scenariusza przeniosła naszych bohaterów do oazy pośród piasków egipskiej pustyni. Podobnie jak w pierwszym scenariuszu ustaliliśmy, że aby móc skompletować główny cel fabularny (major plot point), należy uzbierać co najmniej trzy z czterech celów pobocznych (plot points). Były to:
- drugi fragment dziennika tajemniczego archeologia - z zaznaczoną lokalizacją ruin świątyni,
 - zapas żywności - prowiant na pustyni jest niezbędny,
 - broń - bez broni lepiej nie ruszać w dziki teren,
 - beczki z wodą - woda na pustyni to podstawa.
 
Głównym celem, podobnie jak w pierwszym scenariuszu, była ciężarówka.
Do rozgrywki tym razem zasiadł Tomek z Łukaszem. Rozkład punktów fabularnych na stole i tym razem wymuszał konfrontację, jednak teren pozwalał na ciut więcej skradania niż w pierwszej grze. Poniżej kilka zdjęć z gry.
Rzut oka na rozstawienie terenu w drugim scenariuszu.
 Bill Baker szybko zajął skrzynię z bronią...
 ...a w ślad za nim Nicole Lagger i Shorty przejęli drugi fragment dziennika.
 Łukasz (po lewej) i Tomek (po prawej) w trakcie rozgrywki.
 Awanturnicy zakradali się do obozowiska od strony skał.
 Panzer-bot okazał się skuteczną bronią.
 Prof. Trevor Griffith w pobliżu ciężarówki -  celu potyczki.
Kolejna ofiara Panzer-bota i skuteczne przejęcie dziennika tajemniczego archeologa.
I w tym przypadku gra przyniosła nam dużo radości, zarówno swoją dynamiką jak i filmową mechaniką. Do tego typu rozgrywek zasady Pulp Alley sprawdzają się świetnie.
Ostatecznie pojedynek znów wygrała strona niemiecka i po raz kolejny odjechała w kierunku ruin świątyni gdzie miał się rozegrać finałowy akt naszej kampanii...
Ostatecznie pojedynek znów wygrała strona niemiecka i po raz kolejny odjechała w kierunku ruin świątyni gdzie miał się rozegrać finałowy akt naszej kampanii...









