Dawno nie pokazywałem niczego z moich obecnych projektów. Powody są
dwa: pierwszy oczywisty - wakacje (czyli na nic nie ma czasu), drugi -
zacząłem malować Rzymian i nie są oni jeszcze w stadium nadającym się
do pokazania.
Ale gdybym oprócz Rzymian niczego nie dłubał "na boku" to nie byłbym
sobą. Dlatego dzisiaj chciałbym zaprezentować jeden z moich
projekcików, które byłem popełniłem w tzw. międzyczasie :)
Oto szwadron holenderskich Centurionów (w przeliczniku do Rapid Fire)
- bardzo interesujących czołgów, które w początkach lat 80-tych
znajdowały się jeszcze w oddziałach rezerwowych (terytorialnych), a
obecnie można je spotkać niestety tylko w muzeum lub na złomowisku.
Ładnie, ładnie :D
OdpowiedzUsuńCo będzie kolejne w "taśmie" ? :D
Włoskie LVTP-7 :P
OdpowiedzUsuńPS.
Właśnie skonstatowałem, że holenderskie Centuriony to także w pewnym sensie rzymski akcent :)
No fajne bardzo. A czym lufy oblepiłeś, że to takie fajne? :)
OdpowiedzUsuńpozdro
T
To są zwykłe trociny i wikol
OdpowiedzUsuń